Efektywna współpraca w biblioświecie - relacja ze szkolenia

Skutecznie działająca biblioteka to nie tylko imponujące księgozbiory, a przede wszystkim tworzący ją ludzie. Jak stworzyć trwały i efektywnie funkcjonujący zespół? Jakie są korzyści z komunikacji synergicznej w zespole bibliotecznym? Jak współpraca społeczności bibliotekarskiej wpływa na osiąganie jednostkowych celów? W jaki sposób znajomość pełnionych ról zespołowych przekłada się na satysfakcjonujące rozwiązywanie sytuacji trudnych w pracy bibliotekarza? Celem szkolenia jest wyposażenie Uczestników w praktyczne narzędzia doskonalące komunikację i współpracę w codziennej pracy.

Tak na swoje szkolenie, które odbyło się 11 marca 2020 zapraszała Maja Wencierska. A jak było? O tym przeczytacie poniżej.

Na szkolenie dojechali wszyscy uczestnicy, którzy wyrazili chęć zdobywania nowych umiejętności. Po krótkim przywitaniu i nakreśleniu ogólnego planu spotkania, wyświetlony został pierwszy slajd brzmiący: „Efektywna współpraca w biblioświecie”. Podczas szkolenia bibliotekarze dowiedzieli się, ile treści zawiera to enigmatyczne stwierdzenie.

Pierwsze zadanie polegało na narysowaniu bibliostwora. Każda grupa dostała duży arkusz papieru, na którym powstały różnego rodzaju twory wykreowane przez uczestników. Ale to nie wszystko, trzeba było jeszcze dopisać ulubione zajęcia każdego z członków grupy oraz zebrać cechy wspólne całemu zespołowi. Członkowie dowiedzieli się więc, co ich łączy oraz jakie są między nimi różnice.

Drugie polecenie prowadzącej wywołało najwięcej emocji wśród bibliotekarzy. Po podzieleniu na dwie grupy, jedni mieli zostać w sali, a drudzy wyjść na korytarz. Co się działo! Nie wiadomo dlaczego, zespoły zaczęły zaciekle konkurować ze sobą - jedni nie chcieli wyjść, drudzy zostać. Nie obyło się bez gorączkowego przekonywania do swoich racji, przekrzykiwania, licytacji… Na szczęście, obeszło się bez rękoczynów, posłuchano „głosu rozsądku” i bez rozlewu krwi każdy ugodowo zajął miejsce, które powinien.

Przy kolejnym zadaniu pomocne okazały się karty do popularnej gry Dixit. Każda osoba miała z rozsypanego stosu wybrać tę, która najlepiej obrazuje jej „stan ducha”. Następnie, podobnie jak w znanym „głuchym telefonie”, informacja ta przechodziła przez trzech (dwóch) kolejnych uczestników, by w możliwie jak najwierniejszym, końcowym odczytaniu ujawnić się całości zebranych. Nie obyło się bez zniekształceń, wypaczeń, na szczęście panowała atmosfera wzajemnego zrozumienia z domieszką humoru.

Ostatnim z wyzwań były odczyty w grupach fragmentu tekstu w całkiem różnych stylach narracji. Reszta zespołu miała zgadnąć, kto jest kim. Księdzem, nauczycielem, politykiem. Liczyła się intonacja, zabarwienie emocjonalne, wreszcie zdolności aktorskie.

Grupa szkoleniowa okazała się być zgranym zespołem, aktywnie biorącym udział we wszystkich zadaniach wymyślanych przez prowadzącą. Czasem trzeba było pokonać swoją nieśmiałość, otworzyć się na innych, uruchomić wyobraźnię i ruszyć pokłady kreatywności. Uczestnicy poddali się energetycznej postawie Mai - okazało się, że można nabywać nowe kompetencje, jednocześnie dobrze się bawiąc.

Szkolenia w projekcie "Wzmacnianie kompetencji pracowników Miejskiej Biblioteki Publicznej w Szczecinie"są dofinansowane ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach programu Partnerstwo dla książki