[Reportaż]
Komuna – wspólnota – społeczność intencjonalna. Utopijna mrzonka czy odpowiedź na bolączki współczesności? Czy da się odciąć od świata na południu Francji i żyć w samowystarczalnej społeczności rolniczej? Od razu zdradzam – nie da się odciąć, nie da się być samowystarczalnym. Czy da się uniknąć konfliktów w społeczności nastawionej na podejmowanie decyzji jednomyślnie (i ile może trwać taki proces)? Jak wyglądały próby budowania takich wspólnot? Ile z nich funkcjonuje do dzisiaj i jak sobie radzą?
Na te pytania znajdziecie odpowiedź w książce Urszuli Jabłońskiej „Światy wzniesiemy nowe” dostępnej w aplikacji Empik Go. Nie wiem dlaczego zaczynając czytać tę książkę uznałam, że to będzie pocieszająca opowieść… Zaczyna się dość neutralnie – od duńskiej Christianii, ale dalej jest to raczej opowieść smutna. Autorka opisała bowiem w większości eksperymenty nieudane, naznaczone traumą, przekroczeniami, wykorzystywaniem. Pisze o Jimie Jonesie, Bhagwanie Shree Rajneeshu i Otto Muehlu. Na tym tle opowieść o portugalskiej ekowiosce czy francuskiej kooperatywie rolniczej to tylko niewielki pozytywny akcent.
Niech za podsumowanie posłuży zatem cytat z jednego z ostatnich rozdziałów: „Utopii nie da się wprowadzić w życie, ale zawsze majaczy na horyzoncie niczym fatamorgana na pustyni. Wyznacza kierunek.” Czy to Was choć odrobinę pociesza?
Julia
Książka dostępna w aplikacji Legimi.