Od 8 lutego (środa) zapraszamy do ProMediów (al. Wojska Polskiego 2) do oglądania fotografii Lidii Kasprzak podczas wystawy „W obiektywie duszy”. Prace będzie można podziwiać do początku marca.

„Każde mrugnięcie okiem jest jak zwolniona migawka, każda zaduma na otaczającym nas światem jest kadrowaniem obrazu. Można więc powiedzieć, że każdy człowiek jest fotografem życia. Są jednak wśród nas tacy, którzy mają potrzebę uwiecznienia tych szczególnych, ulotnych momentów. Ci ludzie stają się fotografami z prawdziwego zdarzenia, a my – widzowie – dużo na tym zyskujemy. Fotografia jest bowiem oknem. Oknem, przez które widz może zajrzeć do duszy artysty, który ją wykonał.”
[tekst o fotografiach Lidii Kasprzak z wystawy w Spiżarni Szczecińskiej – grudzień 2017]

O artystce:

Od piętnastu lat hobbystycznie zajmuje się fotografią. Działa w stowarzyszeniu Kamera oraz w stowarzyszeniu FOTO-VIDEO przy Uniwersytecie Trzeciego Wieku. Bierze udział w Plenerach Fotograficznych Migawki.

Fotografia jest jej pasją. Nie skupia się aż tak bardzo na technicznych parametrach, dla niej istotne jest uchwycenie tego czegoś, momentu, tego, co sprawia, że na zdjęciu są emocje. Obserwuje ludzi, miasto, ulice. Lubi zaglądać do starych oficyn, udowadnia, że nawet one mogą być wdzięcznym obiektem na fotografii. Fotografując nie robi ujęć panoramicznych, skupia się na detalach, uchwyca kontrasty i symetrię. 

Lubi fotografie czarno-białe, choć te wymagają więcej uważności. Kolor nie zawsze jest potrzebny by uwiecznić to, co chce przekazać, a czasem wręcz może przeszkadzać. Nie oznacza to jednak, że nie robi zdjęć kolorowych.

Fotografowanie daje jej ogromną radość.