zdjęcie dziewczyny trzymającej książkę

Piętno Katriny [recenzja]

Nieco ze wstydem przyznaje, że sięgając po „Piętno Katriny” nie miałam zbyt wielu oczekiwań. Ot, thriller psychologiczny, mroczny klimat, tajemnica… Jednak nie doceniłam autorki, ponieważ ta powieść to emocjonalny rollercoster, który porwał mnie bez reszty.

Przed wieloma laty nad Norco Valley przetoczył się huragan Katrina, dokonując niewyobrażalnych zniszczeń i plądrując wszystko na swojej drodze. Setki ludzi poniosło okrutną śmierć, a ocalali do dziś nie potrafią pozbierać się po katastrofie.
Niestety w tym melancholijnym i okrytym smutkiem miejscu czai się coś mrocznego i tajemniczego, co nie chce odejść.

Przez pierwsze kilka rozdziałów zastanawiałam się, w jakim właściwie fabuła podąża kierunku. A kiedy już myślałam, że wiem… dostawałam pstryczek w nos! Jest to jedna z niewielu powieści, która zaskoczyła mnie niemal na każdej płaszczyźnie!

Mamy tutaj wszystko to czego oczekuje po dobrej książce i jeszcze więcej: fascynująca fabułę, od której ciężko się oderwać, bohaterów z krwi i kości wzbudzających emocję – zarówno negatywne, jak i pozytywne – mroczny, przejmujący klimat, a przy tym ogrom realizmu. Miałam wrażenie, że czy historie prawdziwych osób, a nie fikcyjnych. Jednak tę część pozostawię Wam do odkrycia.

Przy wielu książkach staram się dawkować sobie przyjemność z czytania i nie spieszyć się, ale tutaj było to po prostu niemożliwe. Już, natychmiast musiałam wiedzieć co się wydarzy. Nie spodziewałam się, że trafię na tak emocjonującą powieść, która wzbudzi we mnie różnorodną paletę emocji i uczuć. Przesyconą mrokiem i tajemnicą. A przy tym będzie poruszała niezwykle ważne tematy, jak depresja, trauma i samotność.

Musicie mi wybaczyć, że moja recenzja jest tak skąpa w informacje, ale uważam, że najlepiej na własnej skórze doświadczyć całego dobrodziejstwa płynącego z tej powieści. Dlatego bardziej postanowiłam się skupić na towarzyszących mi emocjach niż fabule. Nie zdziwcie się jeśli zobaczycie „Piętno” w moim top 2021, ponieważ to jedna z tych książek, która łatwo nie wypuszcza ze swoich sideł.

Recenzję napisała Monika.

Recenzja powstała w ramach współpracy z grupą recenzentek z grupy
Fantastyka na luzie – książka, film, serial

Grupa dyskusyjna: https://www.facebook.com/groups/fantastyka/
Bookstagram: https://www.instagram.com/fantastyka_na_luzie/
Fanpage: https://www.facebook.com/FantastykaNaLuzieFP

Data publikacji
9 marca, 2021
Udostępnij
Share on facebook
Share on twitter
Share on email

Zobacz też inne aktualności

Miejsce na czasie [Tydzień Bibliotek 2024]

Zbliża się ten wyjątkowy majowy tydzień, w którym świętujemy jako biblioteka.  Jak co roku bowiem w dniach 8-15 maja obchodzony jest Tydzień Bibliotek, a przed nami już 21. edycja tego wydarzenia. Z tej okazji z otwartością zapraszamy na atrakcje, jakie w...
 

Światowy Dzień Książki i Praw Autorskich [fotorelacja]

Jak co roku wyruszyliśmy, by promować czytanie wśród mieszkańców Szczecina. 23 kwietnia (wt.) rozdawaliśmy książki w Galerii Kaskada oraz na pobliskich ulicach. W tej fajnej i szlachetnej przygodzie wsparły nas wolontariuszki i wolontariusze — miłośnicy czytania. Akcja zakończyła się sukcesem,...
 

Nowe kody Legimi od 6 maja!

Szanowni Państwo! Drodzy Czytelnicy MBP w Szczecinie! W ramach oferty MBP w Szczecinie Czytelnicy mogą korzystać z bezpłatnego dostępu do Legimi. Oferta skierowana jest wyłącznie do Czytelników Miejskiej Biblioteki Publicznej w Szczecinie, którzy mają uregulowane wszelkie zobowiązania względem MBP. Warunkiem...
 

Wirtualne spacery - podsumowanie projektu

10 stycznia 2023 r. wyruszyliśmy na wyprawę po naszych filiach, chcąc cyklicznie prezentować je Wam, pomysłowo i inspirująco. Była to wycieczka wirtualna, choć my realnie odwiedzaliśmy kolejne biblioteki, aby robić ich zdjęcia — budulec prezentacji multimedialnych. W każdej filii staraliśmy...
 
Scroll Up
Wyrażam zgodę na przetwarzanie danych osobowych na zasadach określonych w polityce prywatności, Jeśli nie wyrażasz zgody na wykorzystywanie cookies we wskazanych w niej celach, prosimy o wyłącznie cookies w przeglądarce lub opuszczenie serwisu.
Skip to content